 Wysłany: Pią 18:06, 02 Wrz 2011 Temat postu: |
|
| Hmm magia była zawsze obecna w życiu człowieka, jest wiele przykładów w historii. | |
| Wysłany: Wto 1:15, 30 Sty 2007 Temat postu: |
|
| Hmm myśle że Autor Gość nie czytał biblii lub tylko wyrywkowo. Polecam stary testament do rzeczytania i głęboką analizę własną nie opartą na wnioskach innych czytelników. Pozdrawiam | |
| Wysłany: Sob 3:57, 27 Sty 2007 Temat postu: Re: Ezoteryka i wszelkie magie to (...) |
|||
Hmm, a jakie znasz jeszcze magie? 
A znasz magię seksu? (to zapewne byłby już podwójny grzech) A magię kina? Na tym świecie wziąłeś się z dzikiego, namiętnego i nieokiełznanego seksu Twoich rodziców. Czy po to by fanatycznie wrzucać swoje 3 grosze na nie dotyczące Cię fora?
A może dziski, namiętny i nieokiełznany seks 12h przy świecach i kadzidłach też nie ma nic wspólnego z Bogiem? Skąd jesteś takim specem od Boga, co? Osobiście złapałeś go za jajca, czy jak, że tak się cieszysz?
Po niezadowolonej emotikonie na końcu można domniemać, iż podświadomie wcale nie cieszysz się z faktu, że masz opinię jaką masz. Zrób przysługe sobie i wszystkim, wyzwól się spod indoktrynacji i zacznij samodzielnie obserwować, postrzegać i myśleć. I czuć miłość, nie wrogość. Szczęścia, mniej frustracji i bardziej udanego pożycia seksualnego życzę.
A może Ty po prostu nie lubisz poniedziałków?
=:::###:::= Do Administratora: proponuję przenieść wątek z działu "artykuły", gdzie zaburza porządek, do działu "dyskusje", gdzie stanowczo bardziej pasuje. |
|||
| Wysłany: Sob 3:45, 27 Sty 2007 Temat postu: |
|
| Proponuję wyłączyć możliwość pisania postów przez osoby niezarejestrowane. Pozwoli to uniknąć bełkotu zahipnotyzowanych nietolerancją oszołomów, jak i marnowania energii na bezcelową polemikę (bezcelową, ponieważ oszołom i tak tu nie wróci żeby przeczytać odpowiedzi - jemu zależy tylko na zaznaczenie swojej osoby i podkreśleniu istnienia swojego ego).
Swoją drogą bardzo interesującą prawidłowość obserwuję, że pewne popularne wyznanie rozwija przede wszystkim ego, wyrabia przywiązanie do grupy i identyfikację z nią, i usilnie zabiega o krzewienie swojej racji mentalnym ogniem i językowym mieczem swoich... odbiorców (tak ich nazwijmy). Oczywiście nie wszyscy są tak zaprogramowani, ale większość poddaje się temu warunkowaniu. Pamiętajcie jednak, że pierwszoklasista nazbyt przekonany o tym, iż nie ma liczb mniejszych od zera (za moich czasów w 1. klasie SP uczono, ze nie ma takich) nie zrozumie licealisty, studenta czy profesora, mówiącego o liczbach ujemnych, teorii względności czy fraktalach... |
|
| Wysłany: Wto 18:14, 23 Sty 2007 Temat postu: |
|
| Zgadzam się z wypowiedzią Kleo.
Każdy z nas odpowie za swoje czyny.Kim jesteśmy,żeby osądzać innych?Poza tym drogi Gościu,co widzisz złego w tym,że chcemy pomagać innym?Jeżeli mamy taka możliwość to z niej korzystamy.(np. poprzez bioterapie,czy Tarota i jeszcze na inne sposoby)Czy chęć pomocy blizniemu to również grzech w Twoim mniemaniu.....A przy okazji pracujemy nad sobą,czy to też jest złe że chcemy być lepszymi ludzmi i dążymy do jakiejś doskonałości.......Więc pytam się jeszcze raz :Kim jesteśmy ,żeby osądzać innych i kto nam dał prawo do tego? Pozdrawiam  |
|
| Wysłany: Pon 23:05, 22 Sty 2007 Temat postu: Czy wiedza jest grzechem? |
|
| Myśle ze najpierw trzeba zapoznać sie z tematem a osąd zostawić Bogu. Bo jeżeli gościu w niego wierzysz to pamiętasz słowa Pisma Sw. ,, Nie sądż by nie byc sądzonym,, A jesli jesteś bez grzechu pierwszy rzuc kamieniem,,
LisT do RZYMIAN - WSKAZANIA SZCZEGOłOWE WERS. 13 Przestańmy więc wyrokowac jedni o drugich. A raczej to zawyrokujcie by nie dawać bratu sposobnośći do upadku lub zgorszenia. Wiem i przekonany jestem w Panu Jezusie, ze nie ma niczego, co by samo przez sie było nieczyste, a jest nieczyste tylko dlatego ,kto go uwaza za nieczyste. pozdro gościu  |
|
| Wysłany: Pon 22:50, 22 Sty 2007 Temat postu: |
|
| wiec: skad wiemy iz Biblia jest prawdziwym przekazem Slowa Bozego?
Skad w ogole wiemy iz Bog, jakim go znamy, istnieje? To czlowiek jest zdolny do codow, poprzez jego wlasna wiare nie w Boga, ale w efekt jego wiary i modlitw. Dla wierzacego cud = Bog, a czlowiek gdzies tam ze swoja wiara w Boga. Wiec tak, nie po to studiowalem te tematy aby je przyjmowac na wiare, co jest czynione w tym przypadku. Cuda dzialaja na zasadzie energii/ wiary/ koncentracji/ silnej woli. Kto twierdzi inaczej moze miec racje, dana osoba moze miec racje lub tez nie, tego jestem swiadom. Jak tez i tego iz dopiero Po smierci dowiem sie kto mial racje. Postanowilem zyc wlasnym zyciem, wole byc u ster i robic co uznam za dobre. Postanowilem czynic dobro poprzez zbieranie wiedzy, dzielenie sie nia, pomaganie innym a w przyszlosi leczenie chorych ludzi. Potepiasz moje czyny? Moje zamierzenia? Chce pomagac innym ludziom i za to mnie karza? Dzialam wedlug systemu Huny, czyli dzialaj w zgodzie z wlasnym sumieniem. Tak samo przeznaczenie, nie raz widzialem przyszlosc a jednak ja zmienilem, czulem iz powinienem postapic tak a postapilem inaczej. Wiara iz wszystko jest juz ustalone nie ma sesu, w przypadku gdy rozpatrzymy Jana Pawla II. On MIAŁ zginac w tym zamachu, ale poprzez modlitwe wiernych zyl, wiemy iz mial zginac od przekazu jednej z trzech dziewczynek ktore ujrzaly NMP i dostaly od niej trzy prawdy co do przyszlosci. Tak samo jeden z prezydentow USA, on MIAŁ zginac lecz zyl. Jezeli cos jeszcze nie jsanego z przyjemnoscia rozwieje watpliwosci co do pewnych tematow. Moze wiem wiele, moze wiem malo, dowiem sie po pewnym czasie. Kazdy moze miec racje. Wszystko jest polaczone. Wszystko w swoim czasie. |
|
| Wysłany: Pon 21:43, 22 Sty 2007 Temat postu: Ezoteryka i wszelkie magie to (...) |
|
Ezoteryka i wszelkie magie to grzech i jest to potępiane przez biblię i samego Boga, nic nie ma to wspolnego z Bogiem bo od takich ludzi on nas chroni  |
|